Alena od najmłodszych lat ufała swojej niezwykłej intuicji, która nigdy jej nie zawiodła. Od 11. roku życia jeździła konno, a jej życie było nierozerwalnie związane z ukochanym zwierzęciem, które rozumiało ją lepiej niż ktokolwiek. Kiedy jej koń odszedł ze starości, Alena poczuła się zagubiona i samotna.
Wkrótce po tym spotyka grupę ninja, z którymi nawiązuje silne więzi. Jednak ich relacje zaczynają się psuć, gdy Alena odkrywa, że Harumi, dziewczyna Lloyda, ma ukryte intencje. Próbując ostrzec ninja przed jej manipulacjami, Alena zostaje odrzucona, a Harumi skutecznie niszczy ich zaufanie, aby osiągnąć swoje cele bez przeszkód.
Osamotniona i niezrozumiana, Alena zaczyna odkrywać w sobie potężną moc, której nie potrafi kontrolować. Podczas wspólnych treningów z Kaiem, Misako i Garmadonem staje się jasne, że nie tylko jej intuicja, ale także ta nowa, nieznana siła, ma kluczowe znaczenie. Dopiero na końcu, w chwilach największej samotności, Alena znajduje nowego towarzysza - młodego, silnego ogiera, który okazuje się być jej przeznaczony. To on, wybrany przez świat, ma chronić ją i prowadzić przez nadchodzące wyzwania.
Czy Alena odzyska zaufanie ninja i zrozumie prawdziwe przeznaczenie swojej mocy, zanim wszystko, co kocha, wymknie się jej spod kontroli?
Między miłością, a nienawiścią jest cieńka linia. Tak cieńka, że z łatwością można ją złamać. Tak cieńka, że Molly spędziła lata, pielęgnując i budując swoje ściany od nowa, żeby nikt już nie był w stanie się przez nie przebić.
Była młodą, ambitną osobą, która od lat działała sama, jednak dziwnym trafem zawsze jej działania kończyły się za kulisami Dresscode. Tu trzeba było nagrać klip, tu zrobić sesje zdjęciową czy nawet wymyślić układ taneczny do nowej piosenki, a młoda Santana jako dobra znajoma Mikołaja Bagińskiego, zawsze była chętna do pomocy. Wychowana w Stanach Zjednoczonych, postanowiła wrócić na jakiś czas do Polski, by odpocząć od całego gówna które wyniszczało ją i jej świat, zadając jej ciosy raz po raz. Ale czy Polska okaże się dobrą alternatywą? Wszystko z dnia na dzień zaczyna się coraz bardziej komplikować, gdy do jej wybudowanych wokół siebie ścian zaczyna dobijać się przypadkowy blondyn.