Trzy lata z Jungkookiem to był czas, który wypełnił moje serce radością, a każdy dzień z nim był jak niekończąca się przygoda. Zawsze byłam zaskoczona jego charyzmą, jego uśmiechem, który potrafił rozjaśnić nawet najciemniejsze dni. Razem tworzyliśmy wspomnienia, które wydawały się niezniszczalne od wspólnych wieczorów spędzonych na oglądaniu filmów po spontaniczne wyjazdy, które za każdym razem kończyły się śmiechem i szalonymi przygodami.
Jednak życie potrafi być okrutne. Gdy moi rodzice ogłosili, że dostali lepsze oferty pracy w Japonii, poczułam, jakby ziemia usuwała mi się spod nóg. Wiedziałam, że muszę podjąć tę decyzję, ale myśl o rozstaniu z Jungkookiem była nie do zniesienia. Obiecałam mu, że będziemy w kontakcie, że nasza miłość przetrwa wszelkie przeciwności.
Teraz, siedząc na ławce w parku, z telefonem w dłoni, czekałam na wiadomość od niego. Czas w Japonii płynął inaczej, a każdy dzień bez Jungkooka był jak walka z własnymi emocjami. Zastanawiałam się, czy nadal pamięta o mnie tak, jak ja pamiętałam o nim. Czy nasze wspomnienia były równie żywe w jego sercu, czy też zniknęły w blasku jego kariery? Każda chwila, każda myśl o nim przypominała mi, że mimo odległości, nasza historia nie dobiegła końca.
Ich pierwsza rozmowa jest zaledwie początkiem skomplikowanej relacji, która wykracza poza granice ich światów.
Domenico, zafascynowany jej determinacją i siłą, nie potrafi o niej zapomnieć, mimo że jego życie jest przesiąknięte niebezpieczeństwem i mrocznymi interesami. Seraphina, z kolei, odkrywa w nim coś, co ją przyciąga, mimo że wie, że zbliżenie do niego może kosztować ją więcej, niż jest gotowa zapłacić.
W miarę jak ich drogi splatają się coraz bardziej, pojawiają się pytania o miłość, zaufanie i moralne wybory. Czy można zbudować związkę między światem, który ratuje życie, a tym, który je odbiera? Sera i Domenico muszą stawić czoła nie tylko własnym lękom, ale także mrocznym sekretom, które mogą zniszczyć wszystko, co zbudowali.