Nawet koniec nie zdołał uwolnić jej od przeznaczenia. Dopiero jako duch odkryła, że tak naprawdę nigdy nie należała do świata ludzi. Jej śmierć nie była przypadkowa? A może jest jedynie pionkiem misternej gry, prowadzonej przez trójkę nadnaturalnych istot? W tym jednego skrzydlatego, który zapragnął mieć ją na własność.