Przedsmak powieści.... „ - Gdzie to wsparcie? - szepnęłam na co on zerknął na zegarek i pokazał że lada chwila powinni być, ale tego też nie możemy być pewni. Jedno jest pewne jest nas ośmiu a ich piętnastu. Mój mózg pracował dosłownie na najwyższych obrotach. Kończył się czas na podjęcie decyzji, z których każda była ryzykowna. (...) Padł strzał... „ „ - Kto był na tyle odważny że to zrobił? - zapytał. - Tego ci nie możemy powiedzieć . - Rozumiem.Tak czy owak ten kto to zrobił wjebał się w niezłe bagno - na jego twarzy pojawił się tajemniczy ale zarazem złowieszczy uśmiech. „ „ Nalewając wino z takim skupieniem wyglądał dosłownie jakby rozwiązywał zagadkę życia. Moje serce zadrżało. - Potrzebujesz czegoś? - Słucham? - odchrząknęłam. - Patrzysz się na mnie - uśmiechnął się nieco zmieszany. „ „ - Ciało ma policja - powiedział ledwo słyszalnym głosem. - Co się tam kurwa wydarzyło?! - czułem że zaczynam tracić kontrolę nad swoimi nerwami. - Pojechaliśmy odebrać pieniądze, wszystko odbywało się tak jak zawsze dopóki nie przeliczyliśmy hajsu. (...) „ „ - Przykro mi ale chyba muszę pana aresztować - powiedziałam kręcąc seksownie kajdankami na palcu. - Nie rozumiem - powiedział nieco zakłopotany. (...) - Wygląda pan dziś bardzo podejrzanie, panie asystencie. A może panie gangsterze? „ „ Bujał się na krześle, rozglądał się po pomieszczeniu i od czasu do czasu bawił się kajdankami na swoich rękach. Momentami czułam się jak pani psycholog na rozmowie z Jokerem w więzieniu. Ja, grzeczna, poukładana kobieta natomiast on nieobliczalny mający nierówno pod sufitem. Czułam się dosłownie jak w filmie. „ „ - Jeśli będę musiał - powiedział kładąc na blacie stolika broń - daję ci wybór (...) -Tylko od ciebie zależy jaką decyzję podejmiesz.... „ Życzę miłego czytania 😊