Nazywam się Demi. Mam 16 lat i mieszkam w Los Angeles. Moi rodzice się rozwodzą, więc nie mam z nimi teraz najlepszych kontaktów, o ile tak to można nazwać. Jak dla mnie cały świat jest dziwny. W szkole mam paru przyjaciół. Tych prawdziwych, a nie tych fałszywych. Chodzi między innymi o to że u mnie w szkole nie ma tolerancji, do samo okaleczających się, do tych którzy nie mają pieniędzy, nowych aut, oryginalnych ubrań czy butów. Takie życie... Miłość ? Nie ma tu prawdziwej miłości. Wszyscy tylko udają. Cóż, takie życie. Co do mnie to ja nie zakochałam się. Kocham tylko moich przyjaciół : Ritę, Riri, Connor'a. Brada. Jeszcze Tristan i James. My jesteśmy jak rodzina, nie idealni, zawsze spóźnieni, głośni i " Nie kulturalni oraz nie wychowani ". Nie przejmujemy się tym, to jest to co kochamy.