Valentina Rossi zawsze czuła się trochę zagubiona, jakby była niedopasowanym elementem układanki. Szesnastoletnia dziewczyna dorastała na włoskiej wsi w otoczeniu głośnej, licznej rodziny, gdzie brakowało przestrzeni na indywidualność i wsparcie, którego tak bardzo potrzebowała. W chaosie codzienności, przy pięciorgu rodzeństwa i rodzicach, Valentina nauczyła się zamykać swoje myśli i emocje na klucz. Nawet przed najbliższymi. Była jak księżyc na niebie - odległa i tajemnicza, ukryta w swoim własnym świecie, gdzie czuła się bezpiecznie.
Wszystko zaczyna się zmieniać pewnego majowego wieczoru, gdy przy ognisku spotyka Ivo Ferriego. Osiemnastolatek przyciąga uwagę jak letnie słońce - pełen ciepła, energii i niewymuszonej pewności siebie. W rodzinie Ferrich Ivo jest "słoneczkiem", oczkiem w głowie rodziców i kimś, kto z łatwością rozjaśnia każdy dzień. Jego otwartość i umiejętność wyciągania z ludzi tego, co najlepsze, są niemal magnesem, którym przyciąga wszystkich wokół. Dla Ivo ludzie są jak otwarte księgi, gotowe, by je czytać i zrozumieć - wszyscy, oprócz Valentiny, która wciąż pozostaje dla niego tajemnicą.
Valentina od początku czuje, że między nimi jest jakaś niewidzialna nić - coś, czego jeszcze nie potrafi nazwać. Ivo z kolei dostrzega w niej ciepło, którego sama jeszcze nie odkryła. Kiedy po raz pierwszy siadają przy tym samym ognisku, dziewczyna jest przekonana, że taki ktoś jak Ivo jest jej całkowitym przeciwieństwem i nigdy nie odnajdzie swojego miejsca w jego świecie. On jednak się nie poddaje i każdego dnia stara się przekonać ją, że warto się otworzyć.
Ivo zdaje się wyciągać z niej emocje, o których istnieniu nawet nie wiedziała, a w jego towarzystwie czuje się swobodniej niż kiedykolwiek wcześniej.
Ale ich historia, choć tak pełna światła, nie może pozostać piękna na zawsze.Ivo dowiaduje się czegoś, co nieodwracalnie zmienia jego życie.