-Powiedz kto jest Twoim tatusiem - szepnął mi do ucha coraz to bardziej we mnie wchodząc -No dalej, powiedz przy kim czujesz się tak dobrze, kto doprowadza Cię do obłędu, kto pieprzy Cię tak dobrze - warknął zataczając we mnie kółka i zarazem doprowadzając mnie do obłędu i skaju podniecenia - Ty, ty Tatusiu tak dobrze mnie pieprzysz - odparłam pomiędzy moimi jękami. Te słowa podnieciły Go na tyle, że zwiększył swoją siłę mocno się we mnie wbijając i ocierając o mój punkt "g".