Przeprowadzki i zmiana otoczenia, nigdy nie jest czymś łatwym. Zwłaszcza dla osoby, która straciła kogoś bliskiego. Inma, musi przenieść się do innego świata, takiego gdzie nie ma zapachu ani śmiechu Danielle, tam gdzie nie ma żadnych wspomnień związanych ze starszą siostrą. Dayton ma być spokojnym azylem, na zasklejenie ran i powolnym powróceniem do normalnego funkcjonowania. Tylko, że Inma obwinia siebie o śmierć siostry i nie daje odejść wspomnieniom o niej, przez co dusza Danielle nie może zaznać spokoju. Jeśli Inma nie powróci do życie, takiego jakie wiodła przed śmiercią siostry to Danielle nigdy nie zazna spokoju.