Jak zbieram myśli, które niekiedy nie układają się w spójną całość

Cierpię na depresję i z każdym rokiem czuję się coraz gorzej, chociaż leczę się psychiatrycznie od 3 lat prawie czterech. W czasach gimnazjum tworzyłam tutaj moje głupotki związane z jednym bardziej znanym zespołem kpop'owym BTS (nadal jestem fanką). Dużo czytałam opowiadań innych autorów i fanów kpop'u.

Chcę wybić się z rutyny poczuć, że robię coś wartościowego w swoim życiu i się wygadać. Może ktoś z was będzie miał podobne przeżycia i odczucia? A może znajdę w lawinie własnych wypisanych słów odpowiedzi na pytania, których szukam już raczej za długo.
Kto pyta nie błądzi ale kto czeka za długo na odpowiedź zapuszcza korzenie i nie rusza do przodu.