Bracia Gori - Elia
  • Reads 61
  • Votes 13
  • Parts 1
  • Reads 61
  • Votes 13
  • Parts 1
Ongoing, First published Nov 10, 2024
Mature
Pewnej nocy Aurora znajduje się w sytacji bez wyjścia. Zamiast jednak błagać o darowanie życia, po tym, jak jest świadkiem ekzekucji, marzy jedynie o tym, żeby z wymierzonej w niej broni padł strzał, kończąc tym samym jej cierpienie na tym parszywym świecie.

Elia najmłodszy wśród braci Gori, którzy wśród miejscowych nazywani są Casa Grande, porywa kobietę, postanawiając rozprawić się z nią w innym terminie. Z czasem jednak nieświadome motywy, którymi się kierował, coraz bardziej wychodzą na powierzchnię, utrudniając mu wykonanie zadania.

Czy Aurora rzeczywiście znalazła się w nieodpowiednim miejscu i czasie? A może spotkanie z tajemniczym gangsterem okaże się jej szansą na ratunek?
All Rights Reserved
Sign up to add Bracia Gori - Elia to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 9
Na jedną kartę✔️ II ZAKONCZONE❗ II cover
The Shrew cover
blade cover
Dziedziczka i Ochroniarz |Korekta cover
Gorzki smak Szczęścia ✔ cover
Rok gangstera  cover
Uśmiech przeznaczenia - ZOSTANIE WYDANA 28.06.2023 cover
🔞SEX WITH A MAFIA BOSS | EROTYK cover
Jesteś Czymś Więcej |Hello Sunshine 2|       [ZAKOŃCZONE] cover

Na jedną kartę✔️ II ZAKONCZONE❗ II

19 parts Complete Mature

"Kiedy próbowałam się cofnąć, nadepnęłam suknię i przechyliłam się do tyłu. Ethan próbował mnie złapać, ale i tak upadliśmy. Leżał na mnie, nasze twarze dzieliły milimetry. Lustrowałam jego twarz, delikatnie przejeżdżając dłonią. Zdawałam sobie z tego sprawę, że w tym momencie wszystko jest zbyt piękne, by było prawdziwe, że przyjdzie taki moment, że to pryśnie jak mydlana bańka, ale w tej chwili nie chciałam jakoś specjalnie zawracać sobie tym głowy. Postanowiłam, żyć z dnia na dzień, nie zastanawiając się, co będzie jutro. Ethan zamknął oczy i musnął swoimi ustami moje, poczułam na rękach gęsią skórkę i przyjemne dreszcze. - Złaź. Ciężki jesteś. - Zepchnęłam go i położył się obok. Wpatrzeni w niebo, trzymaliśmy się za ręce. Czułam się, jakbym znowu miała naście lat. Chyba właśnie takiej spontaniczności mi brakowało. Przystojniak skierował dłoń w stronę nieba, ukazując kciuk i palec wskazujący, między nimi pojawiła się jedna z najjaśniejszych tej nocy gwiazd. - Spójrz, złapałem dla Ciebie gwiazdkę. - Odwrócił się i spojrzał na mnie, a w moich oczach w tym momencie pojawiły się łzy. "