Prolog
Ona - Zwykła dziewczyna, która całe życie czuła się niewidzialna. Gardzona przez rówieśników, a w domu nierzadko ignorowana przez rodziców, którzy byli zbyt zajęci swoimi sprawami, by zauważyć jej ból. Uciekając od samotności, wpadła w ramiona niewłaściwej osoby - związku, który stał się jej prywatnym piekłem. Przemoc, kontrola i strach stały się codziennością.
Jednej nocy wszystko się kończy. Po wielu próbach ucieczki dziewczyna staje na krawędzi życia i śmierci, związana jego rękami i otoczona mrokiem parku. Jej krzyk przerywa ciszę nocy, a desperacja w głosie niesie się echem.
On - Przystojny, pewny siebie, lider w grupie swoich przyjaciół. Ma w sobie coś dzikiego, nieujarzmionego, co przyciąga, ale i budzi lęk. Wraca z imprezy z kilkoma kolegami, gdy słyszy jej krzyk. Coś w nim się zmienia, instynkt przejmuje kontrolę. Nie może jej zostawić.
Kiedy ją znajduje, staje twarzą w twarz z oprawcą. W powietrzu unosi się zapach jej strachu, a jego wilk budzi się w pełni. To nie jest zwykła dziewczyna. Ona jest jego mate - przeznaczoną mu towarzyszką życia.
Siedemnastoletnia Kate ukrywa swoje wilcze wcielenie. Czy można uciec przeznaczeniu? A może znajdzie się ktoś, kto przebije się przez jej uczuciową barierę. Bardzo proszę o szczere opinie, bo to moje pierwsze opowiadanie :)