,,Umierałam, nie wiedząc, że moja prawdziwa śmierć miała najpiękniejsze oczy tego cholernego świata. Żyłam w grzechu, któremu tak trudno się oprzeć. Upadałam, modląc się, aby to on mnie złapał. Błądziłam, szukając w mroku jego dotyku. Istniałam, czując, że wewnętrznie się rozpadam. Cierpiałam, bo do samego końca wierzyłam, że w jego zgasłych oczach lśniła najjaśniejsza z gwiazd".
Ludzie wierzą w istnienie równowagi między życiem a śmiercią. Nie spodziewają się, że istnieje miejsce, w którym ludzka udręka zostaje pokonana. Tym miejscem jest Aetheria - bariera między cierpieniem a zadośćuczynieniem. Adara dobrze wie, czym jest przekroczenie tej bariery, ponieważ dwadzieścia lat temu umarła, aby narodzić się na nowo.
Przez lata szuka sensu istnienia, zatraca się w namiętnych romansach i wszelkich urokach świata, w którym dusze udręczone otrzymują nowy początek końca. Potajemne spotkania magów stają się jej powołaniem, do czasu zapadnięcia wyroku. Mogłaby to zaakceptować, gdyby nie fałszywe zarzuty Bractwa. Ciąży na niej kara śmierci, a gdy jest pewna klęski, za sprawą nieznanej dotąd mocy naszyjnika budzi się na Ziemi w obcym ciele.
Problem tkwi w tym, że nowe ciało należy do córki szanowanego prawnika, narzeczonej syna szeryfa. Od teraz musi przetrwać w obcym świecie, poszukiwana przez Strażników, wśród ludzi, którzy pragną kontrolować każdy jej krok. Problem pogłębia się, gdy granica między jej misją a obcym światem zostaje zatarta przez Davida Hendersona - człowieka oskarżonego o morderstwo.
W pogoni za przetrwaniem, Adara jest zmuszona współpracować z najniebezpieczniejszym mieszkańcem Calenor. Jak wiele będzie w stanie poświęcić, aby ukryć swój sekret? Czy współpraca w nienawiści jest realna?
Dla Adary to nowa rzeczywistość zdefiniowana przez Davida Hendersona staje się największym wyzwaniem. Od samego początku wie, że zatracenie się w nie