゚+*:ꔫ:*﹤ ﹥*:ꔫ:*+゚
Anabelle Eldridge ma właśnie skończyć 17 lat, gdy życie postanawia zaskoczyć ją w najbardziej niezwykły sposób. Z okazji urodzin otrzymuje tajemniczy prezent - diamentowy naszyjnik o niezwykłym, zielonym blasku. Na początku wydaje się to jedynie piękną ozdobą, ale gdy pewnej nocy Anabelle zasypia z nim na szyi, budzi się w świecie, jakiego nie zna.
To kraina pełna magii i niebezpieczeństw, zamieszkana przez elfy, wiedźmy, gobliny i syreny. Anabelle, zagubiona i osamotniona, wędruje przez mroczny las, aż trafia na majestatyczny zamek. Jego piękno przyciąga, ale w jego murach kryją się sekrety, których odkrycie może zmienić wszystko. Kiedy waha się, czy wejść, zimny dotyk złotej rękojeści przy jej plecach przerywa jej myśli.
Kto jest tajemniczym napastnikiem? Czy Anabelle znajdzie drogę powrotną do rzeczywistości? A może ten fantastyczny świat skrywa przeznaczenie, przed którym nie ma ucieczki? Jedno jest pewne - jej walka o przetrwanie dopiero się zaczyna.
Odkryj pełną tajemnic, dramatów i magii historię Anabelle, która musi zmierzyć się z nieznanym i odpowiedzieć na pytanie: co, jeśli to, czego się boimy, jest kluczem do naszej prawdziwej siły?
゚+*:ꔫ:*﹤ ﹥*:ꔫ:*+゚
Adopted Daughter-in-Law is Preparing to be Abandoned
60 parts Ongoing
60 parts
Ongoing
Opanowałem ciało niezwykle okrutnego złoczyńcy, który dręczył męskiego prowadzącego podczas pobytu w sierocińcu.
"Tylko nie rób tego"
tak sobie pomyślałam. Ale żałośnie wygląda to, że ciągle jest bity przez inne dzieci, więc będę miała na niego oko przez jakiś czas.
"Dziecko obok. Ja również zaadoptuję to dziecko"
"Czy zostałam adoptowana?"
"Nie, zajmę pozycję synowej."
...W ten sposób, główny bohater i ja zostaliśmy adoptowani razem. Ale jak to możliwe? A główna bohaterka!
***
Jak można było się spodziewać, główny bohater dołączył do swojego przybranego ojca, by wziąć udział w wojnie. A kiedy wróci, będzie z oryginalną bohaterką.
Przygotowałam się bardzo starannie na rozwód i deportację z mojej rodziny. Dzięki obu w ostatnim czasie, zarobiłam mnóstwo pieniędzy! Ale...
"Damian, czy wróciłeś do domu sam? Czy ktoś jeszcze z tobą przyszedł?".
"Inni?"
Spojrzenie Damiana nagle wyostrzyło się na moje pytanie.
"To jest takie niezręczne, Eluś. Czy szukasz innego mężczyzny niż twój mąż?".
"Hę?"
"Nie ma mowy. Pewnie zabiłbym tego mężczyznę z zazdrości".
Spojrzałam na mojego teścia w poszukiwaniu pomocy.
"Zgadzam się również. Ellie nie powinna zdradzać gdzieś swojego męża."
Nie jestem autorem manhwy, ja tylko staram się ją przetłumaczyć. C;