41 parts Complete Co dokładnie działo się w tych niewypowiedzianych wymianach zdań na temat poprzednich tożsamości? Nikt ze zwykłym postrzeganiem nie mógłby tego powiedzieć, zwłaszcza przeciętny człowiek Zachodu, dla którego reinkarnacja pozostaje zagadką. Jednak dla Tybetańczyków odrodzenie było pewne. Wszyscy rodzimy się wciąż na nowo, mówili, w wielu różnych formach i sytuacjach oraz w rodzinach, z którymi mamy silne powiązania karmiczne. W oczach buddysty zatem twoja matka i ojciec mogli być twoimi rodzicami w poprzednim życiu, a może nawet twoim synem, córką, wujkiem, kuzynem, bliskim przyjacielem lub wrogiem. Więź została ustanowiona jakiś czas temu w „czasie bez początku" i została scementowana na miejscu przez niezliczone późniejsze relacje. I tak to trwało, w kółko w kole życia i śmierci, umysł lub świadomość nieodwołalnie przyciągana do swojego następnego istnienia przez skłonności, które rozwinęła w sobie.
#3 w idols 13.02.25