Sześć lat temu Maja pożegnała wujka Wiktora, ekscentrycznego marzyciela, który zmarł nagle na zawał serca. Przynajmniej tak jej powiedziano. Od tamtego czasu coś w niej pękło - zbyt wcześnie straciła kogoś, kto był dla niej nie tylko krewnym, ale także przewodnikiem w trudnym świecie dorosłości. Jednak to, co wydawało się ostateczne, wcale takie nie jest.
Wiktor zaczyna pojawiać się w jej snach, wyjawiając niewiarygodną tajemnicę: sfabrykował swoją śmierć i teraz żyje z dala od świata, w małej wiosce na wybrzeżu Ameryki Południowej, prowadząc życie, o którym zawsze marzył. Opowiada o porankach na plaży, kawiarni „Latarnia", którą sam otworzył, i prostym szczęściu, które odnalazł po latach ucieczki od codziennej rutyny.
Maja, rozdarta między rzeczywistością a snem, zaczyna zastanawiać się, czy wujek rzeczywiście mógł upozorować swoją śmierć. Im więcej szczegółów Wiktor zdradza w swoich odwiedzinach, tym bardziej zaczyna wierzyć, że gdzieś na krańcu świata czeka na nią odpowiedź, która zmieni wszystko. Czy to możliwe, że zmarli żyją w cieniu, tam, gdzie nie sięga światło rzeczywistości?
"Tam, gdzie nie sięga cień" to poruszająca opowieść o granicach między prawdą a wyobraźnią, żalem a nadzieją, oraz o tym, jak daleko można się posunąć, by odnaleźć sens życia - lub kogoś, kto nigdy naprawdę nie zniknął.