Po niecałych 17 latach spędzonych w sierocińcu, okazało się, że Florence Stark była córką sławnego Tony'ego Starka. Żadna ze stron nie była zadowolona z nowego etapu w życiu, a z pewnością nie Tony. Wielki geniusz, miliarder, playboy, filantrop i superbohater miał nagle być tatusiem dla nastolatki? Dopiero później się okaże ile ta dwójka ma ze sobą wspólnego... cóż, jabłko spada nie daleko jabłoni. Jednak nie o tym będzie głównie historia.
A o tym jakich obrotów nabierze życie Florence od momentu postawienia nogi w willi Starka. Ile się zmieni, ile osób pozna, ile ile osób stanie się dla niej rodziną... nawet ci najmniej spodziewani jak... Loki Odinson. To kim się stanie znienacka dla całego uniwersum. Ile zyska, a ile straci, by na koniec mieć wymarzone życie. Prawie.
Z zagubionej, samotnej, ale pewnej siebie i wesołej nastolatki do potężniejszej postaci w całym uniwersum. Jak do tego doszło i co będzie czekało Florence? Jakie będzie miała relacje z Tonym? Z innymi Avengers? Z... Lokim?
(Opowieść na podstawie Marvela, ale wiele rzeczy są wymyślone i z mojej bujnej wyobraźni, więc proszę się nie szukać logiki, sensu i porównywać do tego co było w komiksach czy filmach🫶🏻)
(Opowiadanie pisane w pierwszej i trzeciej osobie)
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb)
24 parts Ongoing
24 parts
Ongoing
Jinx nie umarła w wybuchu.
Vi odwróciła się od Zaun.
Piltover znów trzyma Zaun pod butem.
Co może z tego wyniknąć?
[nie grałam nigdy w lol więc tu ani fabuła ani postacie nie będą się zgadzać]