"Nie każda zemsta oznacza koniec". Dla Hope to był dopiero początek.
Hope i Asher jako dzieci obiecali sobie, że do końca życia będą najlepszymi przyjaciółmi. Wszystko jednak drastycznie się zmienia. Chłopak wyjeżdża, zostawiając dziewczynę zupełnie samą w miejscu, gdzie wiedziała, że jest intruzem.
Po latach rozłąki ich drogi znowu się krzyżują. Asher jednak nie wie, że Hope to przewidziała. Nie wiedział, że od lat planowała ich kolejne spotkanie. Nie wiedział, że pragnęła się zemścić za to co jej zrobił. I nie wiedział, że przez te wszystkie lata właśnie to utrzymywało ją przy życiu.
Zemsta.
Tylko, że Hope nie przewidziała jednego: Asher również skrywa swoje tajemnice. A jego plany wobec niej mogą okazać się znacznie mroczniejsze, niż mogła sobie wyobrazić.
Miłość. Zdrada. Zemsta. W tej grze nic nie jest tym, czym się wydaje. Czy Hope będzie w stanie poświęcić wszystko, by zrealizować swoją zemstę?
Nawet jeśli oznacza to zniszczenie siebie..?
~~~
Książka zawiera wulgaryzmy i treści, które możesz uznać za wrażliwe.
Rok po tym, jak Katherine przeprowadziła się do Nantes, a Dylan pozostał sam w Kalifornii, nasi bohaterowie wracają i ich ścieżki znów się łączą. Wspólna uczelnia, wspomnienia pamiętnego lata i wciąż iskra uczucia, jakie do siebie czują stają się tylko początkiem tej całej historii. Oboje jednak się zmienili przez ten czas i nie wiadomym jest, czy ponownie znajdą wspólny język. A zapewniam Was, że ich próby pogodzenia się będą pełne odpychanych uczuć, zazdrości i namiętnych pocałunków. W końcu Francja to kraj romantyków, prawda?