Unikatowe Spojrzenie

Siedemnastoletnia Isolde już od dziecka zmagała się z samotnością. Dzieci w przedszkolu bały się z nią bawić, a nastolatki w liceum dokuczały. Wszystko przez jej wrodzoną wadę znaną jako heterochromia. Jej tęczówki mają dwa inne kolory, co zawsze odstraszało jej rówieśników. Jednak z czasem nękanie zaszło za daleko i dziewczyna była zmuszona zmienić placówkę. Od razu była nastawiona na samotność, ale może się myliła? Isolde udaje się nawiązać nową znajomość totalnie przez przypadek. Jest to chłopak - Tristan, którego poznała w szkolnej pracowni plastycznej. Kiedy dziewczyna w spokoju malowała portret, ten wbiegł do sali, aby uniknąć rozmowy z dyrektorem. Isolde jeszcze nie wiedziała, że to on pokaże jej co to prawdziwa przyjaźń, a co najważniejsze, miłość.