Opowiadanie przedstawia historie pięciu postaci, które z pozoru są sobie obce, a ich losy wydają się całkowicie odrębne. Adam maluje miejsca, które nie istnieją, Dominika spędza wieczory na stacji, czekając na ojca, który odszedł wiele lat temu. Piotr zmaga się z wyrzutami sumienia, próbując naprawić relację z synem. Marta zakopuje listy, których nigdy nikomu nie wysłała, a Kuba desperacko szuka nowego początku, niosąc ze sobą starą mapę. Ich losy splatają się na stacji kolejowej, gdzie wszyscy czekają na tajemniczy pociąg. W finale okazuje się, że ich historie, choć różne, łączy wspólne doświadczenie samotności, straty i poszukiwania sensu. Pociąg symbolicznie zabiera ich w podróż do zrozumienia samych siebie i swoich emocji.