Jessica nigdy nie przepadała za gwiazdami szkolnych drużyn - aroganccy, rozpuszczeni chłopcy, którzy uważają się za pępek świata, to nie jej bajka. A Justin Carter był uosobieniem wszystkiego, czego nie znosiła. Przystojny, pewny siebie, zarozumiały, a do tego utalentowany - kapitan drużyny piłkarskiej, chłopak, któremu każda dziewczyna chciałaby wpaść w ramiona. Jessica wiedziała jednak, że to tylko pozory. Pod jego uśmiechem kryła się arogancja, poczucie wyższości i przekonanie, że jest nie do ruszenia.
Niestety, los bywa okrutny. Gdy zostaje przydzielona do pomocy przy organizacji szkolnego balu, odkrywa, że jej obowiązki obejmują także pracę z drużyną Justina. Ich światy się zderzają - ona, zwyczajna dziewczyna, która zawsze trzymała się na uboczu, i on, gwiazda, której wszyscy kłaniają się w pas. Justin traktuje ją z lekceważeniem, jest opryskliwy i wyraźnie daje jej do zrozumienia, że nie ma ochoty na współpracę. Ale Jessica nie zamierza odpuszczać.
Z czasem zaczyna dostrzegać pęknięcia w jego idealnym wizerunku - chwile, kiedy nie jest pewnym siebie graczem, tylko chłopakiem zmęczonym presją, jaką nakładają na niego trenerzy, rodzice i fani. Ich relacja ewoluuje - od wrogości, przez niechętną współpracę, aż po coś, czego oboje się nie spodziewali. Miłość nie zawsze przychodzi w oczekiwanej formie. A ta między nimi jest niczym burza - niszczycielska, gwałtowna, ale też niemożliwa do zatrzymania.
Opowiadanie w niektórych momentach może zawierać fragmenty 18+!