UWAGA!!! Historia nie jest w całości mojego autorstwa. To mini ekspert. Piszę ją wspólnie (na zmianę) z chatem GPT, aby sprawdzić jak to ustrojstwo da sobie radę z napisaniem wprawdzie nie całej acz połowy książki. I: nie, nie zamierzam pochwalać pisania książek przez chat gpt. Chcę jedynie na tym polu poeksperymentować. Dziękuję za zrozumienie ;)
Opis:
Izuku Midoriya od dziecka marzył o byciu bohaterem, ale gdy nie dostaje się na kurs bohaterstwa w UA, jego życie zmienia nieoczekiwany zwrot. Akademia otwiera nowy profil taneczno-artystyczny, a Izuku - niemal zawodowy tancerz - dostaje się bez problemu. Jego talent zachwyca wszystkich... poza Katsukim Bakugo.
Dla Bakugo to absurd - jak ktoś, kto od zawsze gonił za byciem bohaterem, nagle odnajduje się na scenie zamiast na polu walki? Jednak z czasem okazuje się, że perfekcja Deku nie jest wyłącznie wynikiem ciężkiej pracy. To efekt tajemniczego daru, który ukrywał przed światem - pola energii, które wytwarza, gdy się porusza. To nie tylko czysta elektryczność, ale i dziwna, chemiczna siła, która przyciąga do niego ludzi. A on nie potrafi jej kontrolować.
Bakugo, zirytowany wpływem, jaki Deku zaczyna mieć na wszystkich wokół, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Zabiera go do Aizawy, który przez dwa tygodnie ma pomóc Midoriyi zapanować nad jego niezwykłą mocą. Bakugo zostaje jego pomocnikiem - i ani się nie spostrzeże, jak sam wpada w pole energii Deku. Im bardziej Izuku kontroluje swoją moc, tym bardziej Bakugo traci kontrolę nad własnymi uczuciami.
Taniec, rywalizacja, rosnące napięcie i uczucia, które wymykają się spod kontroli - czy Bakugo będzie w stanie zapanować nad własnym sercem, zanim pole Izuku na dobre go pochłonie?