Między Nami chemia krążyła od samego początku jak się poznaliśmy, wiele razem przeszliśmy wiedzieliśmy o sobie to, czego inni nie powinni wiedzieć wzajemne zaufanie, nie tylko, dlatego, że razem pracowaliśmy, łączyła nas zażyła relacja, ale uważaliśmy by nikt się nie dowiedział, co tak naprawdę jest między nami, na jednej z akcji pod przykrywką nasza zawodowa relacja przeszła na inny poziom, to był impuls jednak oboje daliśmy się ponieść temu. Zauważyłam, że moje oczy mają wyjątkowy blask, ale tylko wtedy, gdy Kuba był blisko mnie czułam się przy Nim bezpiecznie, w sumie zawdzięczałam Mu życie, to też nas do siebie zbliżyło jednak ta noc w hotelu, później w mieszkaniu Kuby jak chciał odejść z wydziału nie mogłam do tego dopuścić by odszedł bym straciła tak dobrego partnera. Wiem zauważyłam, że oczy Kuby gasły po tym jak podałam z Łukaszem datę ślubu, gdy wziął mnie w ramiona poczułam, że chcę w nich zostać na zawsze czuć się bezpiecznie przede wszystkim czuć się naprawdę kochana i móc kochać, móc oddychać całą piersią. Na dodatek byłam zazdrosna o Kubę jak ta cała Magda się do Niego kleiła, poczułam, że się duszę wzięłam kurtkę przed wyjściem spojrzałam na Kubę, inni byli tak zajęci oglądaniem filmu, że nie zauważyli, że wyszłam, że Kuba wyszedł za mną.
Życie osiemnastoletniej Zoe Miller nigdy nie było idealne.
Kiedy dziewczyna myślała, że po burzy nareszcie wyszło słońce okazało się, że był to dopiero początek prawdziwego huraganu, który miał nastąpić w jej życiu.
Znajdując w swoim domu tajemniczą kartę nieświadomie rozpoczęła ruletkę ze śmiercią, która jedynie czekała na odpowiedni moment, aby się ujawnić.
Jedną z niespodzianek na jej drodze okazał się tajemniczy Francuz, który w ramach rekompensaty za uratowanie dziewczyny zaproponował jej układ.
Pomimo początkowej nie chęci dziewczyny, z czasem okazało się, że mają z Charlesem więcej wspólnego niż mogło jej się wcześniej wydawać i jedynym sposobem na wygranie śmiertelnej ruletki było połączenie sił ze śmiercią we własnej osobie.
Czy śmierć i życie będą w stanie połączyć siły?
Czy może ich konfrontacja wywoła całkowite spustoszenie?
Ale czy wszystko miało jakikolwiek sens skoro śmierć i tak na nich czekała?
PIERWSZA CZĘŚĆ DYLOGII „MEMENTO"