43 parts Ongoing MatureMiłość miała być schronieniem. Stała się więzieniem.
Oddałam mu wszystko. Każdy oddech, każdy dzień, każdą część siebie. Kochałam bez granic, ufałam bez zastrzeżeń. Dla niego poświęciła wszystko - marzenia, wolność, spokój. Wierzyła, że rodzina to bezpieczny port. Że wystarczy kochać, by zasłużyć na miłość.
Ale czasem najgłębsze rany zadają ci, których trzymamy najbliżej serca.
I nawet miłość nie jest w stanie ich powstrzymać.
Z dnia na dzień zostałam z niczym - niezrozumiana, niekochana, osądzona. Z osoby, która oddała całe swoje życie, stałam się zagrożeniem. A mężczyzna, którego kochałam najbardziej, ten, któremu ufałam bezgranicznie... bez mrugnięcia okiem wsadził mnie do aresztu.
Zdrada boli najmocniej, gdy przychodzi z wnętrza domu.
Nie było rozmowy. Nie było pytań. Tylko wyrok. Tylko cisza.
Tylko prawda zawsze wychodzi na jaw. Ale zniszczenia mogą być zbyt duże, aby można było cokolwiek odbudować.
I czasem trzeba pozwolić przeszłości umrzeć...
By móc w końcu zacząć żyć naprawdę.