Cassandra Decker dorasta w trudnych warunkach, między perspektywą wojny, a próbą odzyskania tego kim była. Nie pamięta niczego o swojej przeszłości, z wyjątkiem koszmarów, które noc w noc ją nawiedzają, przerażającego pożaru i nieznanej mrocznej postaci. Kiedy na jej drodze staje Nicklaus, tajemniczy mężczyzna, wszystko zaczyna się zmieniać. Jego obecność wyzwala w niej niepokojące wspomnienia, a ich więź staje się coraz silniejsza, choć ona nie rozumie, co naprawdę ich łączy. Wkrótce Cassandra odkrywa, że jej życie jest częścią czegoś znacznie większego, czegoś, co nie tylko zagraża jej bezpieczeństwu, ale może wstrząsnąć fundamentami rzeczywistości. Czy Nicklaus to tylko mężczyzna z mafijnej rodziny, jak się wydaje, czy może ma w sobie coś znacznie mroczniejszego?
W „Mafia's Dark Mate" nic nie jest tym, czym się zdaje, a granica między rzeczywistością, a koszmarem zaczyna się zacierać...
Marge nie urodziła się z magicznym znamieniem ani nie posiada wielkiego przeznaczenia, do którego mogłaby dążyć. To wszystko należy do jej kuzynki Aileny. To ona ma zostać wkrótce wspaniałą Orchidą, towarzyszką Śniących Rahinów. To ona ma wstąpić do Oficjum Słońca, przynosząc chlubę swemu rodowi.
Marge, co najwyżej, przypada rola pobocznej postaci, która znika już po kilku stronach książki.
Ale czy na pewno?
Pewnego dnia kontaktuje się z nią tajemniczy Rzeźbiarz Snów i składa dziewczynie propozycje, która może odmienić wszystko. Jeśli Marge się zgodzi, wówczas to ona posiądzie przeznaczenie Aileny.
Wszystko ma jednak swoją cenę...