Story cover for Opowieści z Białego Lasu || Dziedzictwo Niezwykłości by zofjabrthsunderwatr
Opowieści z Białego Lasu || Dziedzictwo Niezwykłości
  • WpView
    Reads 52
  • WpVote
    Votes 9
  • WpPart
    Parts 5
  • WpView
    Reads 52
  • WpVote
    Votes 9
  • WpPart
    Parts 5
Ongoing, First published Apr 11
Astara to dość dziwne imię, nie uważasz? Jego właścicielka, też nie zawsze akceptowana przez innych ma świadomość, że odrobinę różni się od swoich znajomych. Pomimo tego pragnie ponad wszystko się dopasować. Nosi modne ubrania, maluje się tak, jak doradzają jej przyjaciele, ale nawet wtedy czuje, że nigdzie nie pasuje.

Podobnie jak Rio, który mimo swej cichej i nieśmiałej natury należy do popularnej w szkole paczki Astary liczącej sobie piątkę członków. Rio rzadko z kimkolwiek rozmawia, nawet wśród własnych przyjaciół jest raczej wyrzutkiem. Piątym kołem u wozu. Z Astarą dawno nie zamienił słowa, zresztą nawet gdyby próbował, zostałby usunięty na drugi plan przez Jonasza, najlepszego przyjaciela dziewczyny.

Kiedy pewnego dnia do drzwi ich domów dzwoni tajemniczy nieznajomy, dzieci nie mają pojęcia, że ich życie obróci się o 180 stopni.

Pierwsza część dylogii Opowieści z Białego Lasu

||Rozdziały pojawiają się w pierwszą sobotę miesiąca||
||Nie romans||
||Przynajmniej na razie||
All Rights Reserved
Sign up to add Opowieści z Białego Lasu || Dziedzictwo Niezwykłości to your library and receive updates
or
#152popolsku
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Na tafli lodu cover
Harum Sundal Malaya cover
DELIRIUM cover
BROKEN DREAM | bxb cover
Jak zgładzić smoka cover
Lame Duck || Ziall cover
Skrzypek cover
Calineczka| Otayuri  cover
Dzień z życia samotnika || Boys Love cover
husband, mine cover

Na tafli lodu

13 parts Ongoing

Między sztuką a hokejem Elli gubi oddech. Jeszcze trudniej oddzielić jedno od drugiego, gdy w centrum zawsze stoi Signe Eldvik, kapitan drużyny Nordvik. Ale gdy serce przyspiesza przy dziewczynie z numerem 13 wie, że to znaczy więcej, niż chciałaby przyznać. Rano chodzi do szkoły artystycznej, maluje emocje, których nie potrafi nazwać. Wieczorem staje na lodzie z kijem i maską, która ma ją chronić. Co jeśli największa rywalka okazuje się tą, która... najbardziej rozumie? Gdy ekran laptopa staje się bezpieczniejszy niż lód, a rozmowy pod nickiem zdradzają więcej niż wszystkie krzyki na lodowisku... coś w niej zaczyna pękać. A największy cień ukrywa się nie na tafli, ale pod powiekami, w głosie kogoś, kogo zna z ekranu, tylko z liter i ciszy? To historia o chaosie, stracie i o tym, jak łatwo zderzyć się sercami... nawet na lodzie. O tym, jak linia może wyrazić więcej niż słowo. Jak sztuka staje się jedynym sposobem, by nie zniknąć.