Story cover for Zamknij oczy, policz do pięciu [Jikook] by Neurotrofiny
Zamknij oczy, policz do pięciu [Jikook]
  • WpView
    Reads 65
  • WpVote
    Votes 12
  • WpPart
    Parts 11
  • WpView
    Reads 65
  • WpVote
    Votes 12
  • WpPart
    Parts 11
Ongoing, First published May 05
4 new parts
Jimin chcąc odpocząć od zawirowań w życiu wykupuje tydzień w tajemniczym hotelu Al-Qamar, gdzie każdy gość wybiera pokój odpowiadający jego stanowi emocjonalnemu. 


"- Jimin? Wiesz.. jeśli ktoś cię znajduje w momencie, gdy znikasz, to znaczy, że warto było istnieć. - uśmiechnął się ciepło.

- Już się tak nie mądrz. - odpowiedziałem - Zamknij oczy i policz do pięciu."
All Rights Reserved
Sign up to add Zamknij oczy, policz do pięciu [Jikook] to your library and receive updates
or
#8jungkook
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
I know you feel my absence | Miü, Dre$$code cover
three months | yoonmin ✔ cover
❝FLAWLESS❞ myg+pjm cover
Rodzina Monet| Maddie Inesa Monet cover
voz de la corazón | HECTOR FORT cover
❞ғaĸe love❝ ❧ тaeĸooĸ  cover
Proszę bądź przy mnie| Sobel cover
Fashion Love & Oblivion cover
𝓞𝓚 𝓞𝓚 𝓞𝓚 - OSKAR OKI KAMIŃSKI cover
lucky charm | m.yg • p.jm cover

I know you feel my absence | Miü, Dre$$code

20 parts Ongoing

Między miłością, a nienawiścią jest cieńka linia. Tak cieńka, że z łatwością można ją złamać. Tak cieńka, że Molly spędziła lata, pielęgnując i budując swoje ściany od nowa, żeby nikt już nie był w stanie się przez nie przebić. Była młodą, ambitną osobą, która od lat działała sama, jednak dziwnym trafem zawsze jej działania kończyły się za kulisami Dresscode. Tu trzeba było nagrać klip, tu zrobić sesje zdjęciową czy nawet wymyślić układ taneczny do nowej piosenki, a młoda Santana jako dobra znajoma Mikołaja Bagińskiego, zawsze była chętna do pomocy. Wychowana w Stanach Zjednoczonych, postanowiła wrócić na jakiś czas do Polski, by odpocząć od całego gówna które wyniszczało ją i jej świat, zadając jej ciosy raz po raz. Ale czy Polska okaże się dobrą alternatywą? Wszystko z dnia na dzień zaczyna się coraz bardziej komplikować, gdy do jej wybudowanych wokół siebie ścian zaczyna dobijać się przypadkowy blondyn. Ta książka nie jest idealnym love story w którym z dnia na dzień bohaterzy się w sobie zakochują. To książka o bólu z którym wiele osób się zmaga, braku samoakceptacji i powolnym wyniszczaniu samych siebie, drogą samolubnych i toksycznych wyborów. Postacie które wykreowałam nie są idealne i nie mają być, proszę miejcie to z tyłu głowy podczas czytania.