Selena Moon miała plan: uciec przed tym, co przygotowało dla niej przeznaczenie - nawet jeśli ściga ją tylko w jej proroczych snach. Poza tym powinna unikać stosów i znaleźć dobrą pracę - co z tego, że na rozmowę ma przybyć w środku nocy?
Ryzykuje wszystkim, gdy podejmuje decyzję o wyjeździe do Szkocji, by odpowiedzieć na tajemnicze ogłoszenie o wakacie asystentki właściciela niezbyt wesołego miasteczka Atrum Vallis. Nie przeszkadza jej nawet to, że jej nowy szef jest hrabią i nosi nazwisko niemożliwe do wymówienia. Jedyny warunek? Wypełniać wszelkie polecenia bez zadawania zbędnych pytań.
Nicodemus Kanliaya nie błyszczy w słońcu jak Edvard Cullen, ale coś z pewnością błyska w jego spojrzeniu. Niestety okazuje się przystojniejszy niż Lucifer Morningstar, bardziej cyniczny niż Damon Salvatore, a Niklaus Mikaelson mógłby zapisać się u niego na korepetycje z bycia mrocznym i tajemniczym. Ten entuzjasta ABRh-, żywcem wyjęty z średniowiecza - no dobra, do żywych mu daleko - pożąda Seleny bardziej niż karty stałego klienta w stacjach krwiodawstwa. Nie chce jednak jej ciała, lecz duszę i... wiedzę - bo zdaje sobie sprawę, że musi pokazać dziewczynie jej prawdziwe oblicze, zanim zrobi to ktoś inny.
Selena nie ma za grosz instynktu samozachowawczego, za to może się pochwalić całkiem dobrą intuicją, która każe jej wodzić za nos cynicznego nietoperza odczuwającego coraz większą słabość do tej ludzkiej kobiety. Nadchodzi jednak czas, kiedy wszelkie zabawy w kotka i myszkę muszą się skończyć, bo jeśli nie...
Cóż, pannie Moon nie pozostanie nic innego jak wieczny urlop w zaświatach.
Ludzie zwyciężyli - wybili wiedźmy i zniewolili wampiry.
Jednak życie śmiertelników wciąż nie jest proste.
Nastoletnia Yana handluje wampirzą krwią w miejscach, w których śmierć czyha za każdym rogiem.
Wszystkie zarobione monety wydaje na poszukiwania zaginionego brata.
Podążając za jednym z tropów, odkrywa mroczny sekret gildii.
Zostaje złapana i skazana na śmierć.
Wrzucają ją do celi wygłodniałego wampira, by pozbył się problemu.
On powinien ją zabić... a zamiast tego proponuje układ.
Potwory nie zawsze mają kły.
Świat po Wielkim Oczyszczeniu jest bardziej zatruty niż kiedykolwiek.
Czy to na pewno wampiry są prawdziwym problemem?
-✦-✦-✦-
#1 grimdark ⸱⸱⸱ (17.09.25 | 30.09-04.10.25)
#1 urbanfantasy ⸱⸱⸱ (04.10.25 | 06.10.25-07.10.25)
#2 lowfantasy ⸱⸱⸱ (17.09.25 | 26-27.09.25 | 30.09.25-07.10.25)
#2 darkfantasy ⸱⸱⸱ (06.10.25-07.10.25)
#6 dystopia ⸱⸱⸱ (17.09.25)