Serwus wszystkim, którzy to czytacie!
Mam wam zaszczyt przedstawić swoją pierwszą napisaną w życiu książkę, która nosi dumny tytuł „Kłusownik". O czym jest? Z pewnością o przetrwaniu, potworach, bólu, cierpieniu, żalu, niezrozumieniu, miłości i pożądaniu.
Mroczna i straszna. Ze zwrotami akcji, dokładnymi opisami, które czasami zaskakują nawet mnie... Opowiada historię człowieka, zbuntowanego, który próbuje odnaleźć swoje miejsce w świecie, pożartym przez zaraz i jej konsekwencję. Wykorzystywany jako broń, by polować na ocalałych ludzi, aby w końcu pewnego dnia, samemu stać się ofiarą zastawionej pułapki.
Czy odnajdzie miłość? Czy jest ona mu w ogóle pisana? Czy jego historia, będzie miała zakończenie? Tego wszystkiego możecie się dowiedzieć, czytając właśnie „Kłusownika".
Od razu pragnę też zaznaczyć, iż nie jest to prosta lektura. Może ona zawierać liczne błędy, zarówno interpunkcyjne oraz językowe czy ortograficzne. Wynika to z prostego faktu. Jestem dyslektykiem i czasami, zdarza mi się zjadać końców, bądź gubić litery. Teraz już mniej niż kiedyś, ale jednak zważysz, iż książka ma kilka dobrych lat, nie jest ona ich pozbawiona.
Nie mniej, mam nadzieję, że czytając, będziecie się przy niej dobrze bawić! Dziękuję za każdą poświęconą jej chwilę i waszą uwagę. Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć wam miłej lektury!