REDLINE - She was my only brakes
11 parts Ongoing MatureJedna decyzja. Jeden moment, który zniszczył wszystko.
Z bohatera stał się więźniem. Stracił matkę, wolność i siebie. Milczący świadek własnej traumy, zamknięty w świecie, w którym nie ma miejsca na słabość. W murach więzienia nauczył się nie ufać nikomu - nawet sobie. Po wyjściu z piekła wchodzi w inne - pracę w ekstremalnym escape roomie, gdzie ludzie płacą za to, by poczuć strach, a on uczy się go zadawać.
Dni zlewają się w jedno. Rutyna, milczenie, sen, który nie przynosi ulgi. Aż pewnego dnia pojawia się ona - z pozoru zwyczajna dziewczyna, która przyszła z grupą przyjaciół do miejsca, gdzie strach ma być tylko grą.
Ale on widzi więcej. Strach w jej oczach nie jest zabawą. Ona nie przyszła tu dla adrenaliny. Przyszła mimo lęku.
I to przyciąga jego uwagę.
Nie zna jej. Ona nie zna jego. A jednak coś w niej wywołuje w nim impuls, którego nie rozumie - mieszaninę potrzeby kontroli, bliskości i desperackiej chęci, by nie zniknęła tak, jak zniknęło wszystko inne.
Zaczyna się gra. Z jednej strony ściany - ona, próbująca zachować spokój. Z drugiej - on, który coraz bardziej przesuwa granice tego, czym ten escape room miał być.
Nie chodzi już o strach.
Chodzi o emocje, których nie potrafił poczuć od lat.
A kiedy piekło raz się otworzy, trudno znów je zamknąć.
To nie jest historia o drugim początku.
To nie jest historia o odkupieniu.
To historia o człowieku, który próbował przetrwać, chowając się w cieniu własnych blizn.
O dziewczynie, która znalazła się nie tam, gdzie trzeba. I o tym, jak przypadkowe spotkanie może uruchomić lawinę rzeczy, których nikt nie planował - i których nie da się zatrzymać.
Bo kiedy raz spojrzysz w oczy komuś, kto nosi w sobie piekło, musisz być gotów... że ono spojrzy też w ciebie.