Story cover for he carved my name in pain by papierowastrona
he carved my name in pain
  • WpView
    Reads 151
  • WpVote
    Votes 15
  • WpPart
    Parts 4
  • WpView
    Reads 151
  • WpVote
    Votes 15
  • WpPart
    Parts 4
Ongoing, First published Jun 20
Mój słodki chłopiec wyrył moje imię w prawdziwym bólu.

Chiara Santos ma osiemnaście lat i całe życie przed sobą. 
Pewna siebie, pełna humoru, trzyma się z daleka od kłopotów.
Do czasu, aż na jednej z imprez poznaję jego-Hectora
Dwudziestoletniego chłopaka o jasnych oczach, które potrafią przeszywać jak ostrze.
Zbyt pewny siebie, zbyt tajemniczy, zbyt pociągający.

Hector nie przyszedł się tam bawić. Ma za sobą przeszłość o której nikt nie mówi głośno, przeszłość w której nazwiska znaczą więcej niż uczucia, a lojalność mierzy się krwią. 
Wie, że nie powininna go interesować. Jest zbyt niewinna, zbyt czysta na jego świat. A jednak nie potrafi przestać o niej myśleć.

Ich historia zaczyna się od spojrzenia, które trwało zbyt długo i od słów, które wypowiedziano za wcześnie. A potem już nic nie jest przypadkiem. Kiedy mafijne układy, zdrady i zemsta zaczynają splatać ich losy, granica między namiętnością, a niebezpieczeństwiem staje się coraz cieńsza.

Bo w świecie Hectora miłość to nie ucieczka, to ryzyko, które może kosztować życie.
All Rights Reserved
Sign up to add he carved my name in pain to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Only friends? cover
Szept milczącego ptaka (tom I i II) 18+ cover
Wait for me, baby [16+] cover
A Cold Kind of Magic | Darkspire #1 | romantasy 18+ cover
Broken Promise cover
Melted Hearts [18+] cover
Divine Vengeance cover
MAFIA BOSS cover
Pan i Uległa cover
Wojownicy. Walentynki u wojowników ✔️ cover

Only friends?

38 parts Complete

"- Matko, pamiętasz coś w ogóle? - spytał dość obojętnie. Nie wiedziałam, co odpowiedzieć, więc palnęłam największą głupotę, jaką tylko mogłam. - Nie. Brawo. Ty to jednak jesteś genialna. " Czyli o tym, jak dziesięcioletnia przyjaźń staje pod znakiem zapytania przez jeden głupi wybryk. A może to wcale nie wina wybryku? #9 w kategorii romans 11.09.2016