Story cover for To ja kochałem bardziej... - Kaeya x Diluc by nathanielskibidi
To ja kochałem bardziej... - Kaeya x Diluc
  • WpView
    Reads 87
  • WpVote
    Votes 21
  • WpPart
    Parts 7
  • WpView
    Reads 87
  • WpVote
    Votes 21
  • WpPart
    Parts 7
Ongoing, First published Jun 23
W sercu wolnego miasta Mondstadt, gdzie wiatr niesie pieśni bardów, a winorośle oplatają stare mury, skrywają się nie tylko tajemnice przeszłości... ale i nieopowiedziane historie bliskich serc 💫💔.

Poznaj losy dwóch dawnych braci - Diluca, właściciela winnicy, który ukrywa ogień gniewu pod spokojem, oraz Kaeyi, kapitana rycerzy z lodowym spojrzeniem, które jednak mięknie przy wspomnieniach o przeszłości... ❄️🔥

Czy dawny konflikt zdoła przetrwać próbę czasu?
A może wśród wiatrów Mondstadtu znów narodzi się coś więcej niż tylko wspomnienia? 🌪️❤️‍🔥
All Rights Reserved
Sign up to add To ja kochałem bardziej... - Kaeya x Diluc to your library and receive updates
or
#23diluc
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
ZASADY PANA WESTONA cover
Szept milczącego ptaka (tom I i II) 18+ cover
Kto pierwszy strzeli - 18+ [ ZAKOŃCZONE ] cover
A Cold Kind of Magic | Darkspire #1 | romantasy 18+ cover
SET LIFE #1 [ZOSTANIE WYDANE] TOM I&II cover
Pan i Uległa cover
Melted Hearts [18+] cover
Divine Vengeance cover
Behind Your Eyes cover
Wait for me, baby [16+] cover

ZASADY PANA WESTONA

77 parts Ongoing

Romans biurowy z motywem różnicy wieku. On i ja jesteśmy niczym dzień i noc. I w naszym przypadku lepiej, żeby nie doszło do zaćmień... Sin zdobył już wszystko. Czegokolwiek zapragnie, zaraz staje się jego. Stanowisko prezesa w jednej z najbardziej znanych agencji reklamowych w Nowym Jorku, miliony dolarów na koncie, okładki biznesowych czasopism, drogie samochody, wielkie domy i oczywiście kobiety rzucające mu do stóp swoje serca, godność oraz bieliznę. To wkurzające. Może i wygląda, jak cholerny oddychający seks w garniturze od Gabbany, ale ten facet ma najgorszy charakter na ziemi. Jest arogancki, kapryśny, wredny i zimniejszy niż lodowce Arktyki. A teraz ma zostać moim szefem. Muszę spełniać jego najdziwniejsze polecenia i skakać wokół niego niczym tresowana wiewiórka, jednak ja nie poddaję się tak łatwo. Całe swoje dotychczasowe życie spędziłam na Bronxie otoczona ludźmi, których lepiej nie spotkać w ciemnej uliczce. Wiem, jak walczyć o przerwanie. I wiem, że zawsze można znaleźć sposób, by zwyciężyć. A więc szach Panie Weston, niech Cię pochłonie to piekło, z którego na pewno wypełzłeś.