Where you and I are my little spark

Vivian Wilson, piętnastolatka o wielkim sercu i jeszcze większym chaosie w głowie, nie spodziewała się, że zwykła wiadomość do starszego chłopaka zmieni jej życie. Paul Jones, 17-latek z tej samej szkoły, szybko staje się jej najbliższym przyjacielem. Śmieją się razem, piszą codziennie, dzielą sie każdą swoja energia. Przez prawie rok są nierozłączni - w szkole i poza nią.

Aż nagle Paul znika.
Nie fizycznie - przecież mijają się codziennie na korytarzach. Ale w telefonie: cisza. Zostawia ją na wyświetlonym. Mówi tylko, że musi odpocząć... przez ludzi.

Vivian próbuje to zrozumieć. Przeżywa wszystko po cichu, próbując naprawić ich relację. Ale Paul się oddala. Milczy. Jakby nic już nie znaczyła.

Aż do dnia, w którym w końcu się spotykają. I wtedy coś się zmienia. Coś pęka. Coś się rodzi.

Bo czasem największe emocje ukrywają się między spojrzeniami. A najważniejsze historie zaczynają się od złamanego kontaktu.