„To nie jest historia o miłości. To historia o uciekaniu przed sobą - aż do momentu, w którym ktoś w końcu cię zatrzyma."
Samuel ma 18 lat, wygląd i reputację szkolnego bad boya, za którym ciągną się szepty, plotki i zazdrosne spojrzenia. Otoczony paczką głośnych przyjaciół i dziewczyn zmienianych jak koszulki, ma wszystko... oprócz wolności bycia sobą.
Szymon ma 17 lat, cichy głos i oczy, które widzą zbyt wiele. Nowa szkoła miała być dla niego szansą na lepszy start - tymczasem staje się sceną cichego piekła, którego nie sposób zatrzymać.
Gdy ich ścieżki się przecinają, zaczyna się gra: niewypowiedziana, niebezpieczna, pełna napięcia. Dwóch chłopaków. Dwa sekrety. Jeden świat, który nie daje oddychać.
„Teatr dwóch osób" to opowieść o tym, jak trudno kochać siebie, gdy nikt cię tego nie nauczył. I o tym, że czasem wystarczy jedno spojrzenie, by coś zaczęło się zmieniać.
---
Ta książka jest tylko i wyłącznie eksperymentem, jestem totalnym noobem w pisaniu. Wszelkie błędy można wytykać ❤️🩹
Koszykarze i cheerleaderki rywalizowali ze sobą od zawsze. Zaczynając od sali treningowej, po miejsca w autokarze, przez stołówkę, wyniki w nauce, imprezy, a kończąc na uwadze innych oraz bycie pupilkiem dyrektora.
Wszystko jednak skomplikowało się w momencie, gdy dwójka kapitanów, Astrid i Ashton, zostają zaangażowani w nowy szkolny projekt, tym samym zostając jego twarzami. Wspólnie mają promować zdrowy tryb życia oraz stworzyć coś, co zaangażuje więcej uczniów w zbiórkę dobroczynną.
To oznaczało jedno.
Będą musieli spędzać w swoim towarzystwie więcej czasu niż jedynie zbędne minimum.
Czy rozejm w ich przypadku jest możliwy? Komu pierwszemu puszczą nerwy, a kto będzie chciał za wszelką cenę stanąć na wysokości zadania?
A co jeśli sympatia, którą muszą udawać przestanie być jedynie fikcją, a w grę wejdą prawdziwe uczucia?
Przekonajmy się🏀