
Pomysł mam z mojego snu, który miałam dzisiaj i wymyśliłam sobie, że jak to napiszę to może to nawet spoko wyglądać. Teraz to czytam i ryję ze śmiechu, jak sobie przypominam co tam było. Książka napisana do pośmiania się, a jak powiedziałam to siostrze, to powiedziała, że nie wie co biorę przed snem, ale mam obowiązkowo zmniejszyć dawkę. Jadłam tylko jajecznicę...All Rights Reserved