In Abyssum Tenebrarum

Zaykesse Silvetron była drobną brunetką, dla której największym zmartwieniem dotąd były sprzeczki z bliźniaczym bratem. Jej świat był uporządkowany, przewidywalny, niemalże nienaruszalny - aż do dnia, w którym z nieba spadła burza. Nie była to jednak zwyczajna ulewa. Pierwszym jej zwiastunem okazała się fotografia, stara i wyblakła, na której widniała sama Zaykesse. Chwilę później, wraz z grzmotem, pojawił się człowiek o zszarzałej cerze, przypominający cień, który wyrwał się z obcej rzeczywistości.

Z każdą kroplą deszczu szkło w oknach zaczęło pękać i osypywać się na podłogę, jakby cały dom nie wytrzymał ciężaru tego spotkania. Wszystko, co dotąd wydawało się niewinne i bezpieczne w życiu Zaykesse, runęło w jednej chwili. Dziewczyna, która znała tylko drobne codzienne konflikty, musiała teraz stawić czoła światu, w którym nic nie było już pewne - ani jej tożsamość, ani ludzie, którzy nagle wkroczyli do jej rzeczywistości.

Ostrzeżenie!
W książce pojawiają się opisy chorób, zachowań autodestrukcyjnych i działań samobójczych. Książka może wywierać dyskomfort.