To opowieść o chłopcu, który przez lata szukał swojego bezpiecznego miejsca - przestrzeni, w której mógłby być sobą, nieudawanym, nieocenianym, prawdziwym. W świecie pełnym hałasu i cichych ran próbował odnaleźć sens, który gdzieś po drodze zagubił.
Błądził w ludziach, w decyzjach, w sobie. Upadał i wstawał, aż pewnego dnia odkrył coś, co pozwoliło mu oddychać pełniej - muzykę. To ona stała się jego azylem, lustrem duszy, miejscem, w którym mógł bez słów powiedzieć wszystko, czego nie potrafił wypowiedzieć głośno.
Ta książka to podróż przez emocje, wspomnienia i dźwięki. To historia o bólu i sile, o samotności i bliskości, o tym, że nawet w największym mroku można odnaleźć światło - jeśli tylko pozwoli się sercu słuchać.
Bo czasem to właśnie muzyka ratuje nas wtedy, gdy wszystko inne milknie
✎ Co jest straszniejsze od horrorów? Horrory inspirowane autentycznymi wydarzeniami. Wiadomo, że ich twórcy dodają wielgachny pierwiastek fikcji, ale w tle wciąż mamy do czynienia z prawdziwymi ludźmi, realnym cierpieniem i zwykle również tajemniczą śmiercią. Oto lista strasznych filmów, którym pikanterii dodają stojące za nimi historie.
☆ Estera, 2021