Story cover for "Watermelon" Lato kiedy umarł Hikaru (Oneshot) by JulianChan0
"Watermelon" Lato kiedy umarł Hikaru (Oneshot)
  • WpView
    Reads 73
  • WpVote
    Votes 5
  • WpPart
    Parts 1
  • WpView
    Reads 73
  • WpVote
    Votes 5
  • WpPart
    Parts 1
Ongoing, First published Sep 28
Yoshiki i Hikaru spędzają czas na jedzeniu arbuza w spokojnym domu Hikaru, gdzie nikogo nie ma. Są tylko we dwoje, to idealna okazja aby wyznać coś, co Yoshiki skrywał od bardzo dawno. Jednak, czy to na pewno dobry i niegłupi pomysł. Połknięcie niechcący pestki to chyba pech dla ich oboje, zakrztuszenie się to nieprzyjemne uczucie.
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add "Watermelon" Lato kiedy umarł Hikaru (Oneshot) to your library and receive updates
or
#5hikaru
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Musisz to wykrzyczeć  |sobel| cover
Rozkochać homofoba | Dylmas cover
Jesteś tylko mój || Bakudeku  cover
FANFICTION | Are we something? | Thangyu cover
my tormentor • jikook • pl • cover
Bakudeku || A/B/O || cover
Love Me Forever (yaoi) cover
Nie chcę alfy | Dylmas ABO cover
You have no idea (BL) cover
Tak zwany GÓWNOPOSTING |💯| Karp cover

Musisz to wykrzyczeć |sobel|

93 parts Ongoing

8 w #fanfiction (18.09) 1 w #marzenia (24.09) 4 w #fanfiction (25.09) - To nie jest mój świat - odparła dziewczyna zarzucając na głowę kaptur od bluzy tak, że idealnie zakrywał jej oświetloną, do tej pory jedynie przez światła ulicznych latarni twarz, tlących się na brzydki żółtawy odcień. - Jesteś całkowicie inny, otaczasz się głównie ludźmi, z którymi pracujesz i to pożera większość Twojego cennego czasu. Widać, że Ci zależy, więc czemu miałoby rozpraszać Cię coś innego? - Wsunęła zmarznięte dłonie do kieszeni. Nie wiedzieć skąd pojawiło się w niej poczucie winy. Tylko dlaczego? Po co miałaby żałować znajomości z człowiekiem, który mógłby zmienić jej życie na lepsze? Będąc kimś ,,zwykłym'' ciężko jest uwierzyć, że byłby choć cień szansy na wprowadzenie czegoś wyjątkowego do życia osoby zajmującej się czymś tak niezwykłym. Przeciętność prowadzi do zagubienia, lęku, obawy przed tym, że nikt nie byłby w stanie spojrzeć na nas tak jak my widzimy innych.