Siedemnastoletnia Vivienne Wynfell nie spodziewała się, że śmierć matki, kobiety, z którą od lat nie miała kontaktu, przyniesie nie tylko żal i pytania bez odpowiedzi, lecz także ogromne długi.
Wraz z ciotką zostaje zmuszona przeprowadzić się na drugi koniec kraju, do okazałej, choć mrocznej posiadłości rodziny Blackwellów, aby odpracować zaciągnięty u nich dług.
Na miejscu szybko odkrywa, że jej nowa codzienność będzie daleka od spokojnej. Vivienne musi odnaleźć się w nowym mieście i szkole. Na dodatek jej drogi ciągle przecinają się z aroganckim synem właściciela posiadłości, Alexandrem Blackwellem, który robi wszystko, by uprzykrzyć jej życie. Vivienne nie przeczuwa, że przeprowadzka stanie się początkiem zmagań zarówno z rodzinną tajemnicą dotyczącą śmierci jej matki, jak i z uczuciem, którego zupełnie się nie spodziewała.
Tymczasem w mieście zbliża się doroczny Festiwal Jesieni, święto świateł, muzyki i starych opowieści, które co roku rozświetlało ulice miasta. Vivienne, nieświadoma, jak bardzo to święto odmieni jej los, z niecierpliwością wyczekuje jego nadejścia.
17-letnia Moly mieszka w Sam Francisco tylko ze swoją 35 letnią matką, gdy jednak zauważa że jej matka się częściej uśmiecha zaczyna coś podejrzewać. Jak się okazuje jej matka kogoś poznała a niedługo później się do nich przeprowadzają, partner jej matki ma 19-letniego syna Xaverego który nie skończył liceum więc nadal z nim mieszka, Xavery od razu wpada w oko Moly jednak na początku się waha przez ich sytuację.