Nie zamykaj oczu - tom II trylogii „Kiedy milknie krzyk"
„Nie zawsze to, co najgłośniej krzyczy, jest prawdą. Czasem to cisza mówi najwięcej."
Po dramatycznych wydarzeniach pierwszego tomu, bohaterowie zostają rozdzieleni na setki kilometrów Viktoria, Lili i Sophia w jednym schronieniu, Orion i Syriusz w drugim. W cieniu zniszczonego miasta, odizolowani od siebie, muszą stawić czoła własnym lękom, halucynacjom i tajemniczym siłom, które zdają się czekać w ciemności.
Gdy do Polski nadciąga Sojusz Północnoeuropejski (Nordic Shield), obiecujący pomoc w walce z wojną i chaosem, napięcie nie maleje wręcz przeciwnie. Schrony stają się arenami psychologicznej walki, a granica między rzeczywistością a koszmarem zaciera się coraz bardziej.
W tym tomie strach jest wszędzie: w ciszy rur, w cieniu ruin, w krzyku, którego nie ma. Każdy bohater mierzy się z własnymi demonami, a ich przyjaźń i zaufanie zostają wystawione na próbę, gdy odkrywają, że prawdziwe zagrożenie może kryć się zarówno wśród ludzi, jak i w mroku, który ich otacza.
Nie zamykaj oczu to mroczna, tajemnicza i wciągająca opowieść o odwadze, zdradzie, psychologicznym horrorze i nieuchronnej konfrontacji z tym, czego najbardziej się boimy.
Po brutalnym zabójstwie rodziców dziewiętnastoletnia Larisa próbuje zostawić traumę za sobą. Za namową starszego brata wyjeżdża na studia do Nowego Jorku, licząc na nowy początek i chwilę wytchnienia od koszmarów przeszłości. Na miejscu poznaje swoją współlokatorkę Hailey oraz jej paczkę znajomych. Wśród nich jest Ivan - tajemniczy chłopak, którego zachowanie od pierwszego spotkania budzi w Larisie niepokój.
Spokój nie trwa jednak długo. W mieście zaczynają ginąć ludzie, a wszystkie ofiary łączy jedno - w jakiś sposób były związane z Larisą. Strach narasta, a dziewczyna zaczyna zastanawiać się, czy morderca poluje na nią... czy może na prawdę, którą ktoś desperacko próbuje ukryć.
Czy Larisa odkryje, kto stoi za serią zbrodni, zanim sama stanie się kolejnym celem? A może przeszłość, od której uciekała, dopadnie ją szybciej, niż się spodziewała?