⋆.˚࣪ ִֶָ☾.‧˚꒰🐾୭ ˚. ⋆☕︎ ˖༘⋆۶۟ৎ⭑.ᐟ
_________________________
Deszcz. Miasto. Jeden niesforny, spragniony przygód kotek.
Jisung i Minho spotykają się w najbardziej nieoczekiwany sposób, a ich światy zaczynają się splatać.
W deszczowej scenerii Gimpo, cichego i przytulnego miasta, gdzie kawiarnie pachną świeżą kawą i ciepłem, rodzi się historia pełna miłości, tęsknoty i czułości.
Jednak coś niewidocznego wkrada się między nich - każdy gest staje się piękny i jednocześnie niebezpieczny.
________________________
top: Han Jisung
bottom: Lee Minho
TW! seks, delikatne bdsm i kink, używki; papierosy, alkohol, problemy psychiczne samodestrukcja
• SKZ nie istnieje
• występują prawdziwe elementy skz lore, jednak osobom nie wtajemniczonym nie będzie to przeszkadzać
• wiek postaci i niektóre informacje o nich są inne od ich prawdziwych odpowiedników
Chciałbym zaznaczyć że postacie w moich książkach nie są idolami których znamy ze sceny, tylko są ich zepsutymi kopiami. Proszę, niech nie zmieni to waszego postrzegania osób, którymi są inspirowani bohaterowie. Nie pisze tego jakiś delusional świr tylko wmiare normalna osoba, po prostu pisze dla beki, dlatego że mi to sprawia frajde, tak samo jak ty to czytasz - dla rozrywki. Z pełnym szacunkiem do idoli ~A/N
8 w #fanfiction (18.09)
1 w #marzenia (24.09)
4 w #fanfiction (25.09)
3 w #fanfiction (11.11)
2 w #fanfiction (13.11)
1 w #fanfiction (5.12)
- To nie jest mój świat - odparła dziewczyna zarzucając na głowę kaptur od bluzy tak, że idealnie zakrywał jej oświetloną, do tej pory jedynie przez światła ulicznych latarni twarz, tlących się na brzydki żółtawy odcień. - Jesteś całkowicie inny, otaczasz się głównie ludźmi, z którymi pracujesz i to pożera większość Twojego cennego czasu. Widać, że Ci zależy, więc czemu miałoby rozpraszać Cię coś innego? - Wsunęła zmarznięte dłonie do kieszeni. Nie wiedzieć skąd pojawiło się w niej poczucie winy. Tylko dlaczego? Po co miałaby żałować znajomości z człowiekiem, który mógłby zmienić jej życie na lepsze?
Będąc kimś ,,zwykłym'' ciężko jest uwierzyć, że byłby choć cień szansy na wprowadzenie czegoś wyjątkowego do życia osoby zajmującej się czymś tak niezwykłym. Przeciętność prowadzi do zagubienia, lęku, obawy przed tym, że nikt nie byłby w stanie spojrzeć na nas tak jak my widzimy innych.