Każdy zna historię Belli i Edwarda - ich miłość i walkę. Po latach Cullenowie rozeszli się, szukając spokoju. Wydawało się, że los w końcu dał im odpocząć, no ale spokój nigdy nie trwa wiecznie.
Carlisle Cullen od dawna żyje samotnie. On i Esme rozstali się w zgodzie, gdy zrozumieli, że łączy ich już tylko przeszłość. Nadal się widują, ale uczucie wygasło, zostawiając po sobie tylko szacunek i wspomnienia. Carlisle pogrążył się w pracy, próbując wypełnić pustkę ratowaniem ludzkiego życia.
Do Forks przybywa nowa dziewczyna. Z początku wzbudza zainteresowanie, ale szybko znika w tłumie. Nie wierzy w wampiry ani w wilki. A w czasie przeprowadzki nagle jej chłopak umiera w szpitalu. Od tej chwili czuje rzeczy, których nie da się logicznie wyjaśnić.
Wtedy w szpitalu Forks poznaje doktora Carlisle'a Cullena: zbyt doskonałego, zbyt spokojnego, zbyt innego... Początkowo bierze go za dziwaka, ale z każdym spotkaniem zaczyna dostrzegać w nim coś, czego sama jeszcze nie rozumie. On zaś walczy z uczuciami, które nie powinny się w nim obudzić i zaczyna go to przerażać.
Cullenowie nie wiedzą jeszcze, że w mroku czai się nowe zagrożenie - silniejsze i bardziej bezwzględne wampiry, które pragną ujawnić się całemu światu. A ich celem staje się właśnie ta dziewczyna, która nieświadomie może zmienić los całej rodziny Cullenów.
"Wyrywa zęby krat i biegnie, biegnie, szarża trwa
Wyrywa z ręki bat i biegnie, biegnie, szarża trwa
Czuję, że tęskni, światło jest czymś co chce ujrzeć znów
I słychać szepty: "Co to mknie?"
Ja mówię..."
Silna i niezależna dziewczyna, która ma za sobą burzliwą już historię z nieokrzesanym raperem. Wyścigi i pościgi, akcja, krew i przemoc. Sekrety i miłość, która w konsekwencji prowadzi do szaleństwa i cierpienia. Nie daj się zwieść tu nie można ufać nawet sobie...