Story cover for 1# Ludwika i Wiktor by Marion_ZN
1# Ludwika i Wiktor
  • WpView
    Reads 2
  • WpVote
    Votes 0
  • WpPart
    Parts 9
  • WpView
    Reads 2
  • WpVote
    Votes 0
  • WpPart
    Parts 9
Ongoing, First published Nov 06
Ludwika jest najmłodszą Królową w historii Kraju Pustyni. Krótko po kolejnym nieudanym zamachu na jej życie, postanawia się zaręczyć i czym prędzej wyjść za mąż. Jej wybór pada na młodzieńca z dalekiego zamorskiego Kraju Mgły, który wedle plotek włada niezwykłymi zdolnościami. Jednak wybór partnera na małżonka okazuje się wcale nie taki łatwy i przyjemny jak sądziła. Tym bardziej, że przyszły małżonek nie wykazuje cech, których mogłaby oczekiwać królowa w sytuacji Ludwiki.
All Rights Reserved
Sign up to add 1# Ludwika i Wiktor to your library and receive updates
or
#116fantazja
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Na tafli lodu cover
Muzykanci z drugiego piętra  cover
Harum Sundal Malaya cover
Grzech | Assassin's Creed cover
Blachary ~Spoiled brat~ cover
Kłamstwa przeszłości cover
OJCIEC ROKU cover
The Sister of my Crush  (zakończone) cover
BROKEN DREAM | bxb cover
Uważaj na Siebie Panno Potter cover

Na tafli lodu

15 parts Ongoing

Między sztuką a hokejem Elli gubi oddech. Jeszcze trudniej oddzielić jedno od drugiego, gdy w centrum zawsze stoi Signe Eldvik, kapitan drużyny Nordvik. Ale gdy serce przyspiesza przy dziewczynie z numerem 13 wie, że to znaczy więcej, niż chciałaby przyznać. Rano chodzi do szkoły artystycznej, maluje emocje, których nie potrafi nazwać. Wieczorem staje na lodzie z kijem i maską, która ma ją chronić. Co jeśli największa rywalka okazuje się tą, która... najbardziej rozumie? Gdy ekran laptopa staje się bezpieczniejszy niż lód, a rozmowy pod nickiem zdradzają więcej niż wszystkie krzyki na lodowisku... coś w niej zaczyna pękać. A największy cień ukrywa się nie na tafli, ale pod powiekami, w głosie kogoś, kogo zna z ekranu, tylko z liter i ciszy? To historia o chaosie, stracie i o tym, jak łatwo zderzyć się sercami... nawet na lodzie. O tym, jak linia może wyrazić więcej niż słowo. Jak sztuka staje się jedynym sposobem, by nie zniknąć.