Te utwory powstały z chwil, których człowiek nie wybiera: z długich spacerów po mieście, które spało tylko pozornie, z rozmów wypalonych jak papierosy do końca.Z miłości, która nie potrafiła być jasna, z ludzi, którzy odeszli za szybko, zostawiając echo swojego śmiechu w każdym zakamarku pamięci.
To piosenki i wiersze: o dymie, który zawisa między zdaniami,
o winie wypitym w knajpach, gdzie cisza ma swój rytm,
o czerwonych różach, które więdną jak każde piękno, które trwa zbyt krótko...