
Uwaga. Polecam przeczytać po zapoznaniu się z poniższymi pozycjami. Ta historia to krótkie połączenie powieści (nie)Tłumacz miłości i Prawo (do) miłości. Zakończenie historii tej dwójki bohaterów chodziło mi po głowie od dawna. Uwierało, gryzło, drapało, nie dawało spokoju. Nie na tyle mocno jednak aby poświęcić im osobną historię. Bardzo jestem ciekawa Waszych wrażeń i opinii.All Rights Reserved