Kiedy nad Królestwo Aethel nadciąga Czarna Śmierć, wiara w Boga przestaje istnieć.
Zaraza, która dziesiątkuje ludność, nie oszczędza nikogo, niezależnie od statusu społecznego czy pobożności. Kapłani, niezdolni do powstrzymania plagi, tracą autorytet, a ludność, zrozpaczona i przerażona, odwraca się od dawnych wierzeń. W mroku rozpaczy rodzą się nowe sekty, głoszące koniec świata i pochwałę mrocznych bóstw. Ulice Aethelgardu pustoszeją, a na murach pojawiają się krwawe znaki, zapowiadające nadejście jeszcze gorszego.
Dwudziestoletnia Astrid, córka Króla Eldariona, oraz jedyna dziedziczka tronu Aethel, z dnia na dzień musi zamienić kolorowe suknie i eleganckie buty na zbroję i ciężkie buciory. Dotychczas wychowana w luksusie i przygotowywana do roli królowej, teraz musi stawić czoła brutalnej rzeczywistości. Jej ojciec, załamany stratą bliskich i ciężarem rządzenia, traci siły, a na Astrid spada obowiązek ochrony królestwa. Jej pierwszym zadaniem jest przywrócenie porządku w chaosie.
Kiedy armia Morii przybywa do jej domu, musi wykazać się lojalnością, sprytem i zdolnościami przywódczymi, aby przywrócić dawny porządek. Żołnierze Morii, odziani w czarne zbroje, z maskami zakrywającymi twarze, sieją strach i zniszczenie. Ich broń, pokryta zarazą, powoduje szybką śmierć, a ich motywacje wydają się być bardziej mroczne niż zwykła żądza władzy. Astrid musi zebrać resztki wiernych wojsk, zjednoczyć podzielone królestwo i znaleźć sposób na pokonanie wroga, który wydaje się niepokonany. Czy uda jej się odzyskać wiarę w ludzi i w siebie samą? Czy zdoła ocalić Aethel przed zagładą, zanim wszystko pogrąży się w wiecznym mroku? A może Moria ma w zanadrzu jeszcze gorszy plan?
Manhwa nie jest moja, ja tylko tłumaczę 😉.
Autor: Oryu
Chiwoo ma problemy. Po powrocie do szkoły po „incydencie" w zeszłym roku przysięga trzymać się na uboczu i nie wpadać w kłopoty aż do ukończenia szkoły. Łatwiej powiedzieć niż zrobić: jego reputacja złego chłopca sprawiła, że stał się tematem rozmów w szkole, a Kyujin-przewodniczący klasy i wzorowy uczeń-nie przestaje być przyjacielski. A kłopoty mają się dopiero zacząć. To będzie trudny rok...
Mam nadzieję, że będzie się wam podobać. Wszelkie zastrzeżenia co do mojej pracy proszę pisać, żebym mogła poprawić to w miarę możliwości.
Miłego czytania.