Thriller psychologiczny/thriller erotyczny/romans
Helena ma prawie osiemnaście lat i stanowczo zbyt wiele analizuje, choć poczucie czasu i rzeczywistości traci z przyjemnością. Kocha farby, OpenOffice i moment, kiedy kolory zaczynają mówić, a kolejny rozdział powieści ucieka spod jej palców prosto do pliku, którego pierwszym czytelnikiem zawsze jest Fabian, jej najlepszy przyjaciel.
By kupować akcesoria malarskie i spełniać zachcianki, sprzedaje swoje obrazy w Internecie. By nie zwariować - ucieka do alternatywnej rzeczywistości.
Wtedy maluje. Pisze. Oddycha.
Helena ma jeden plan na życie: skończyć liceum, zatrudnić się w markecie, a po powrocie z pracy tworzyć i być „tą jedna ciotką" w rodzinie, której wszyscy skrycie zazdroszczą, lecz otwarcie krytykują. Nie chce mieć męża i dzieci, tylko spokój, więcej spokoju i jeszcze więcej przestrzeni na sztukę.
W jej świecie nie ma jednak taryfy ulgowej, a realne życie nie pozwala Helenie o sobie zapomnieć. Wyrywa ją z alternatywnej rzeczywistości z brutalnością, której się nie spodziewała.
Vanessa jest nauczycielką w chmielnickim liceum. Marzy o założeniu rodziny i znalezieniu prawdziwej miłości. Ma nadzieję, że poznany w Internecie Tomek - równie pociągający, co tajemniczy - to ten, którego szukała całe życie.
Helena i Vanessa zbyt późno zauważają, że w ich otoczeniu pojawił się ktoś o fałszywej tożsamości. A to tylko początek zemsty, której jedna z nich ma doświadczyć na własnej skórze.
Cienie przeszłości powracają, choć miały spłonąć razem z Darkmoor.
Avery próbuje ułożyć sobie życie na nowo, ale jeden niepozorny przedmiot wystarczy, by cały jej świat ponownie się zachwiał. Tajemnice, które miały nigdy nie ujrzeć światła dziennego, wracają w najmniej oczekiwanym momencie, a ktoś - kto wie o niej zdecydowanie zbyt dużo - prowadzi własną grę.
Zaginione miejsca, niewyjaśnione zdarzenia i imię, które nie powinno już istnieć.
Im głębiej Avery i Kaden szukają odpowiedzi, tym bardziej staje się jasne, że przeszłość nigdy nie odeszła. Ona tylko czekała.
Na powrót.
Na zemstę.
Na nią.
W mieście budzą się rzeczy, które powinny pozostać martwe.
A to, co wydarzyło się w Darkmoor... było dopiero początkiem.