"Cholerna kartka, cholerny gabinet ojca, cholerny pusty dom.
Przez trzęsące się ręce nie mogłam otworzyć kartki papieru, którą znalazłam pod organizatorem z długopisami na biurku ojca. Mała, na wpół zgięta karteczka, delikatnie rozgnieciona. Blondyn obszedł biurko, stając przy moim boku i pomógł mi.
- Porwaliśmy wszystkich, jeśli chcecie zobaczyć ich żywych radzę się spieszyć, Moneci... - przeczytałam na głos, z drżący głosem. Przełknęłam ślinę, przerażona.
Porwali Monetów."
________
Lidnsay Monet, córka Vincenta Moneta, po dwunastu latach nieświadomości - w końcu odkrywa prawdę. Zakazany romans cioci Hailie i wujka Adriena, upozorowane małżeństwo jej z synem Rodrica Rettera, niebezpieczeństwo w jakie został narażony jej ojciec. Wszystko uderza tak gwałtownie, jakby ktoś wylał na nią wiadro lodowatej wody.
Ale w momencie, gdy planuje porozmawiać na ten temat z rodzicami, wujkami oraz ciotkami - oni znikają. Niemal natychmiast padają pierwsze domysły odnośnie porwania, które wydają się słusznę. Ale... po tylu latach? Czy to miało jakikolwiek sens..?
Czy też porywaczą nie zależało na głowie rodziny i perełce, tylko... czymś ważniejszym? O nowym sercu Rodziny Monet, które dalej jest na wolności, próbując wymyślić sposób na uratowanie bliskich?
_______
Autorka serii: Weronika Anna Marczak
Osiemnastoletnia Vera Blaine nieoczekiwanie otrzymuje w spadku dom po babci, o której istnieniu nie wiedziała. To dla niej okazja, żeby wyjechać i odciąć się od bolesnych wydarzeń, które dotknęły ją w szkole średniej - jej nowe miejsce na ziemi znajduje się pośród lasów w okolicach stanu Nowy Jork.
Niestety już podczas jednego z pierwszych późnych wieczorów w mieście dziewczyna staje się świadkiem sytuacji, której nie powinna. Biegnąc do wypożyczalni filmów Vera widzi w ciemnym zaułku grupę chłopaków wybijających kijem basebollowym okna jednego z mieszkań kamienicy. Dziewczyna co prawda ucieka, ale jeden z wandali, ten najgorszy i mający wściekle martwe spojrzenie, zauważa jej obecność i zapamiętuje jej osobę.
________
Manipulant, 2025