Bohater jest jak wiatr kruszący mury,
To on straszliwy odpór wrogom dał,
Ale sam poległ - jak meteor, który
Tnąc niebo, spala się na miał.
A tchórz wciąż żyje. Śni zemstę i właśnie
W ukryciu ostrzy śmiercionośną stal...
~ Iwan Bunin, "Mądrym"
***
Bitwa o Nowy Jork wygrana. Chitauri zniszczeni. Ziemia ocalona. Loki pokonany. Ale czy na pewno?
Drużyna Avengers próbuje współpracować i powtórzyć swój sukces, a przy tym nie dopuścić do masakry, jaka miała miejsce w samym centrum Nowego Jorku. Żadne z nich nie domyśla się, co tak naprawdę jest zagrożone.
Nie obędzie się bez kłótni w relacji Steve Rogers - Tony Stark, wpadek spowodowanych pozaziemskim pochodzeniem, łaskotek, a starzy i nowi przyjaciele staną się sobie o wiele bliżsi, niż jest to wpisane w ramy definicji przyjaźni.
A co stanie się, gdy dawny sprzymierzeniec zbrata się z wrogiem?
***
Nie przywłaszczam sobie postaci, grup, etc., które zostały wymyślone przez rysowników wydawnictwa Marvel.
Peter Parker nic nie znacząca sierota, stracił rodziców w pożarze kiedy miał dwa lata, potem wujostwo zostało zamordowane kiedy miał siedem lat.
Nikt nigdy się nim nie interesował, w końcu to dziecko jakie on może mieć problemy? Ugryzł go pająk, tak więc stał się Spider-Manem. W końcu ludzie zaczęli się nim interesować, ale nie tak jak tego chciał.
Pracuje on od piątku do niedzieli w barze, ponieważ tylko tam chcieli przyjąć szesnastoletniego dzieciaka, jednak nie płacą mu za wiele. Dlatego też czasem kradnie, co się stanie jak raz okradnie nie właściwą osobę?
Okładka: Z pinterest👍
SPIDEY 🕷🕸✌