"Nigdy, ale to przenigdy Cię nie opuszczę. Obiecuję, że zawsze będę przy Tobie"
Tak brzmiały słowa jedynej obietnicy jaką w życiu dostałam. Obietnicy, która ledwie dzień po jej złożeniu została złamana. Chłopak, którego pokochałam, którego do siebie dopuściłam od tak zniknął z mojego życia. Zniknął ze swojego domu. Z naszego miasta. Opuścił mnie, a obiecał, że nigdy tego nie zrobi. Powiedział, że mnie kocha. Złożył tym samym kolejną deklarację, którą również złamał. Odciął się ode mnie sprawiając, że moje życie znów całe się zawaliło. A zaczynało być dobrze. W końcu zaczęłam odczuwać radość z istnienia na tym świecie. Ale ludzie nie potrafią tego docenić. Los nie potrafił zaakceptować mojego szczęścia. Po raz kolejny odebrał mi kogoś ważnego, ale świadomość, że on gdzieś jest najbardziej boli. Świadomość, że obiecywał Ci coś takiego a chwilę potem bez słowa odszedł.~ Fragment prologu
Pomysł/ okładka: NataliaG05
© NataliaG05, 2015All Rights Reserved