~Bohaterowie~
Louis William Tomlinson- (22l.) szef największego gangu w Londynie oraz największej korporacji mody ,, Tomlinson Fashion Corporation,, na świecie. Ma żonę Eleanor , która nie wie, że jej mąż ma pociąg seksualny do mężczyzn , syna Theo i córkę Rosalin. Jest miły, wrażliwy, uczuciowy, ale tylko dla rodziny i przyjaciół. Jest okrutnym szefem w korporacji, jak to mówią: ,, Szef kutas'' Przynajmniej tak twierdzą niektórzy. Jeśli coś mówi ma być to zrobione na czas. Nienawidzi spóźnialskich, a sam nim jest.
Zayn Javad Malik- (22l.) Jest samotnym ojcem, osobistym sekretarzem Louisa, ale nie tak od razu nim został, długo szukał, aż jego siostra natrafiła na ofertę. Ma syna Thomasa, którego po śmierci swojej żony wychowuje sam. Jest miły, uprzejmy, wrażliwy, uczuciowy. Choć po nim tego nie widać to taki jest naprawdę. Ma siostrę ( Są oni jak dwa różne światy, czasami się zastanawiają, czy nie są adoptowani, bo tak się różnią). Wpada ona do ich domu często, nie zawsze z całą swoją rodzinką, ale ważne, że jest.
Harry Edward Styles- (20l.) gangster, przyjaciel Louisa. Ma młodszą siostrę, którą się opiekuje i mieszka z nią od śmierci rodziców. Jest miły, uroczy, słodki z pozoru, to przez jego uśmiech i loki. W prawdziwym świecie jest zaborczy i zawsze stawia na swoim.
Niall James Horan-(20l.) Barman w klubie ,, Tequila Secret's'' . Jest miły, słodki, wrażliwy, uroczy. Krótko mówiąc słodki z aparatem dentystycznym Irlandczyk. Mieszka z przyjaciółką, z którą przyjaźni się od najmłodszych lat.
Liam James Payne- (21l.) Także jest w gangu Louisa i pracuje w jego korporacji. Jest przyrodnim bratem Tomlinsona. Wszystko nadzoruje, żeby było dostarczone Lou na czas do biura. Ma żonę Danielle z którą stara się o dziecko, które przypieczętuje ich miłość. Była Liam'a Sophia stara się jak może, żeby odgryźć Liam'a Danielle. Jest miły, dotrzymuje słowa
NIALL: What in the world just happened? I choked at seeing this girl? And did a spit take when I actually got a good look at her? What the hell is wrong with me?
LOUIS: I turn around because I'm sure that would have made Summer laugh. But she remains silent. Her hands are still doing something with my phone and the stereo. Her face is blank looking at Niall with her eyes slightly squinted. That's weird. Summer has laughed almost every time one of us does something funny.
ZAYN: "But you're One Direction." I hear her mumble. She sighs.
"And that matters because?" She doesn't need to be so insecure around us. She just needs to be herself. I know that's what Niall likes.
She turns around, giving me a look and with her hands on her hips. "Do I need to explain it to you?" She says sassily. Then she giggles turning back around.
HARRY: "Where do you want to go?" The way her American accent blends in with her awkwardness and sassiness is attractive. And it's also funny because Niall hasn't taken his eyes off her the whole time.
Mission accepted. Niall and Summer.
LIAM: I look at him with a smirk on my face. He furrows his eyebrows at me. "What?"
"Summer will be here soon and with all of us busy with our interviews. I thought Niall could occupy her." Zayn squints his eyes at me and comes right up in my face. "What?" I back up laughing a bit.
He backs off. "You're quite the mastermind." He gives me a nod of approval.
SUMMER: Man, how are we living in a world where a normal teenage girl can't fangirl anytime and anywhere? This sucks.
Please forgive the minor bad fanfic moments, such as where they meet, falling in love in a short period of time, and a couple of small character cliches.